O wyższości Lesia nad całym światem
Ten wpis o cudnym Lesiu rozpocznę od wprowadzenia postaci antagonisty – Roska*. Niech Was nie zwiedzie to urocze zdrobnienie imienia…
Adopcja na dokocenie
Lesia adoptowaliśmy na dokocenie. W domu mieszkała już 15-letnia kotka, Psotka. Psotka przez całe życie miała kocie towarzystwo i nie mogliśmy dopuścić do tego, żeby na stare lata…
Zmiany w mieszkaniu
Lesiu wprowadził się do nas, kiedy byliśmy w trakcie wykańczania mieszkania. Poziom zaawansowania prac był taki, że życie codzienne stanowiło dla nas pewne wyzwanie…
Życie codzienne
Czy życie codzienne z kotem niewidomym różni się od codzienności z kotem widzącym? Troszczeczkę tak, ale z miejsca uspokajam – niewiele…
Pierwsze chwile w nowym domu
Widok kota poznającego nowe miejsce jest mi dobrze znany i zazwyczaj wpisuje się w jeden z dwóch scenariuszy. W pierwszym kotek …
Adopcja niewidomego kota
Lesiu, a oficjalnie Leo, został adoptowany z warszawskiego Schroniska na Paluchu w lipcu 2018. Podczas jazdy do schroniska nie wiedzieliśmy z mężem jeszcze…